rozpylaczek rozpylaczek
1624
BLOG

Tak: zwycięży uczciwość, a nie cynizm i draństwo!

rozpylaczek rozpylaczek Polityka Obserwuj notkę 62

Do wyborów prezydenckich jeszcze kawał czasu, ale Prawo i Sprawiedliwość już zaczęło kampanię wyborczą i właśnie wypuściło pierwszy spot. Kandydat PiS-u Andrzej Duda mówi tam m.in.: „Chciałbym, jak mówił śp. Lech Kaczyński, aby nasz kraj szedł drogą demokracji, aby polskie państwo chroniło słabszych, aby zwyciężała uczciwość, a nie cynizm i draństwo”.

To rzadka chwila w polityce (i nie tylko w polityce): życzenie Andrzeja Dudy spełniło się, zanim je wypowiedział. I to już ćwierć wieku temu.

Od września 1989 roku nasz kraj idzie drogą demokracji. Ta droga nie zawsze jest prosta i z górki. Czasami zakręca, czasami zamiast asfaltu są kocie łby, a nawet grząskie błoto, ale ogólnie najważniejsze standardy demokracji są spełniane. Były wprawdzie dwa trudne momenty (jeden w maju r. 1992, kiedy premier Jan Olszewski próbował utrzymać się u władzy za pomocą dziwnych posunięć i drugi w latach 2005 – 2007, kiedy władza wykonawcza jawnie naciskała na władzę sądowniczą, a politrucy dokonywali czystek w mediach jak za komuny), ale jak na 25 lat – to wynik grubo poniżej obaw. Życzę każdej demokracji, aby miała tylko takie problemy.

Polskie państwo stara się też chronić słabszych. Raz wychodzi to lepiej, raz gorzej, ale wszystkie obiektywne wskaźniki (od średniej długości życia po współczynnik Giniego, czyli wskaźnik nierówności społecznej) pokazują, że w naszym kraju jest pod tym względem całkiem nieźle (nierówności społeczne są w Polsce nieco mniejsze niż wynosi średnia w całej Unii Europejskiej).

Wprawdzie cynizmu i draństwa ci u nas pod dostatkiem, ale ogólnie uczciwość jakoś się przebija. Aferzyści są demaskowani i – mniej czy bardziej sprawnie, ale jednak – eliminowani z życia publicznego. Co widać chociażby na przykładzie afery „madryckiej”. Choć oczywiście każdy – poza samymi aferzystami – chciałby, żeby było lepiej, niż jest. Ale raj będziemy mieli – jak sama nazwa wskazuje – w raju. Na tym ziemskim łez padole trzeba się godzić z tym, że ta walka uczciwości z cynizmem i draństwem będzie się toczyć stale.

Przejdźmy jednak do konkretów, czyli do najbliższych wyborów prezydenckich.

Szanowny kandydacie Prawa i Sprawiedliwości! Ręczę panu, że w tych wyborach zwycięży uczciwość, a nie cynizm i draństwo. Może nie od razu w I turze, ale zwycięży na pewno.

A cynizm i draństwo będzie znowu mówiło, że wybory zostały sfałszowane. Ale to już zupełnie inna historia.

Jerzy Skoczylas

rozpylaczek
O mnie rozpylaczek

Stoję tam, gdzie stało ZOMO, dziecko resortowe, dziadek z Wehrmachtu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka